między strunami

witam serdecznie "między strunami". to blog przede wszystkim o muzyce, głównie akustycznej.
przez cztery ostatnie lata co tydzień prowadziłem w Radiu Aktywnym audycję "Indigo". zmieniała się ona w tym czasie kilkakrotnie - początkowo trwała godzinę w niedzielny wieczór, potem przez długi czas rozrosła się do dwóch godzin, by na ostatnie dwa lata osiąść w środę między 20:00 a 21:00. mimo zmian ramówkowych pomysł przez cały ten czas pozostał ten sam.
dawno temu w warszawsko-krakowskim radiu Jazz Piotr Ruszkowski prowadził program "Ufo-Tofu". było to jedyne chyba miejsce w polskim eterze, gdzie można było posłuchać muzyki tzw. "new-acoustic'owej" oraz jazz-folku ze wszystkich stron świata. Jazz Radio również parokrotnie się zmieniło, audycji Piotra już dawno nie ma - i wydaje mi się, że przez ostatnie parę lat "Indigo" przejęło nieco funkcje pamiętnego "Ufo-Tofu", choć siłą rzeczy na mniejszą skalę. audycja rzecz jasna nie była jedynie kopią programu Piotra - w "Indigo" obok nowej muzyki akustycznej z USA (Bela Fleck i okolice) i folku (skandynawskiego, celtyckiego, polskiego, azjatyckiego, australijskiego...) zaglądaliśmy do szeroko rozumianego akustycznego jazzu (ot, choćby ECM, ale i nieodżałowanej pamięci e.s.t.), pojawiała się muzyka klasyczna oraz jazzowy mainstream (jak np. Pat Metheny). szczególne miejsce, zwłaszcza w ostatnich dwóch latach, zajmowały audycje pod szyldem "Indie'go", kiedy to buszowaliśmy radośnie po półkach z muzyką alternatywną.
pomysł na tego bloga powstał parę tygodni temu, gdy nowonarodzony syn poważnie przeformatował moje zarządzanie czasem oraz dostępną jego ilość - w efekcie "Indigo" zawisło na kołku, przynajmniej na jakiś czas. płyt natomiast nie ubywa, a bez dostępu do mikrofonu potrzeba uporządkowania myśli czy zapisania spostrzeżeń staje się coraz silniejsza. stąd właśnie to miejsce. stąd też koniec "Indigo", początek "między strunami". zapraszam serdecznie :-)